- autor: admindelta, 2016-08-14 11:52
-
DELTA SŁUPICE WYGRYWA NA INAUGURACJĘ SEZONU. W PIERWSZYM MECZU POKONALIŚMY NA WYJEŹDZIE PUO WIŚNIOWA 0:2 (0:1). BRAMKI DLA NASZEJ DRUŻYNY ZDOBYLI SŁAWEK SZMIGIEL I MARCIN KOŁT. OPIS MECZU W ROZWINIĘCIU...
MECZ ROZPOCZĄŁ SIĘ OD ZDECYDOWANEJ PRZEWAGI GOSPODARZY. PRZEZ PIERWSZE 10 MINUT MIELIŚMY BARDZO DUŻE KŁOPOTY Z WYJŚCIEM Z POŁOWY I STWORZENIEM SOBIE JAKIEŚ SYTUACJI. BARDZO DOBRZE JEDNAK USTAWILIŚMY SIĘ W OBRONIE PRZEZ CO ZAWODNICY Z WIŚNIOWEJ PO WYMIENIENIU 3-4 PODAŃ W OBRONIE BYLI ZMUSZENI DO GRANIA DŁUGICH PIŁEK Z KTÓRYMI ZNAKOMICIE RADZIŁA SOBIE NASZA DRUŻYNA, Z BIEGIEM CZASU TO NASZA DRUŻYNA ZACZĘŁA STWARZAĆ SOBIE WIĘCEJ SYTUACJI I W OKOŁO 30 MINUCIE WYSZLIŚMY NA PROWADZENIE. PŁASKĄ PIŁKĄ DOGRAŁ W POLE KARNE MARCIN KOŁT, UDERZYŁ MARCIN OLEJARZ, BRAMKARZ SPAROWAŁ JEGO STRZAŁ ALE PRZY DOBITCE SŁAWKA SZMIGLA BYŁ JUŻ BEZ SZANS. CHWILĘ PÓŹNIEJ ZNAKOMITĄ SZANSĘ MIAŁ JESZCZE MARCIN OLEJARZ ALE PIĘKNĄ PARADĄ POPISAŁ SIĘ BRAMKARZ WIŚNIOWEJ. DO PRZERWY 0:1.
DRUGĄ POŁOWĘ ZNOWU LEPIEJ ROZPOCZĘŁA WIŚNIOWA I JUŻ W 47 MINUCIE BARDZO DOBRE UDERZENIE GRACZA Z WIŚNIOWEJ WYLĄDOWAŁO NA POPRZECZCE NASZEJ BRAMKI. W OKOŁO 55 MINUCIE DELTA ZDOBYWA DRUGĄ BRAMKĘ. DO OBROŃCY DOSKOCZYŁ BOGDAN NAJMAN KTÓRY POPEŁNIŁ BŁĄD I PODAŁ PIŁKĘ WPROST DO MARCINA KOŁTA KTÓRY BARDZO DOBRZE WYKORZYSTAŁ SYTUACJĘ SAM NA SAM I PODWYŻSZYŁ WYNIK NA 2:0. PO DRUGIEJ BRAMCE DO ATAKU RUSZYŁA WIŚNIOWA PRZESUWAJĄC WIĘKSZĄ ILOŚĆ PIŁKARZY DO PRZODU I KILKUKROTNIE BYŁO BARDZO GROŹNIE POD NASZĄ BRAMKĄ ALE ALBO DOBRZE SPISYWAŁA SIĘ NASZA OBRONA ALBO BARDZO DOBRYMI INTERWENCJAMI POPISYWAŁ SIĘ W BRAMCE MARIUSZ WOSZCZAK ALBO DOPISYWAŁO NAM SZCZĘŚCIE I STRZAŁY MINIMALNIE MIJAŁY NASZĄ BRAMKĘ. MY NATOMIAST RAZ PO RAZ KONTROWALIŚMY OFENSYWNIE GRAJĄCYCH ZAWODNIKÓW Z WIŚNIOWEJ JEDNAK NIE UDAŁO SIĘ JUŻ PODWYŻSZYĆ PROWADZENIA I WYNIK NIE ULEGŁ JUŻ ZMIANIE.
CIESZY BARDZO DOBRA POSTAWA CAŁEJ DRUŻYNY W OBRONIE. USTAWILIŚMY SIĘ TAK, ŻE WIŚNIOWA NIE MOGŁA NAM NIC ZROBIĆ. W ATAKU NATOMIAST WYKORZYSTALIŚMY SWOJE NAJLEPSZE OKAZJE I TAK SIĘ WŁAŚNIE WYGRYWA MECZE. TRZEBA RÓWNIEŻ PRZYZNAĆ, ŻE DRUŻYNA Z WIŚNIOWEJ PREZENTOWAŁA SIĘ BARDZO DOBRZE I NA PEWNO BĘDĄ ONI WALCZYĆ O MIEJSCA W GÓRNEJ CZĘŚCI TABELI W TYM SEZONIE. KOLEJNY MECZ JUŻ W SOBOTĘ W SŁUPICACH Z HERBAPOLEM STANOWICE.
1 
1
